Transplantacje serca to nadzieja na nowe życie!

W Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Jana Pawła II po raz kolejny udało się wygrać wyścig z czasem. A stawką są uratowani pacjenci i szansa dla nich na nowe życie. W tym roku już trzech naszych pacjentów, którzy zmagali się z ciężką, przewlekłą postacią niewydolności serca zostało poddanych operacji kardiochirurgicznej – transplantacji serca.

Każdy z nich to inna historia ich choroby, zmagań z niekiedy dłuższym, niekiedy krótszym okresem leczenia i oczekiwania na przeszczepienie organu.

Dwie transplantacje wykonaliśmy w styczniu i jedną na początku lutego. Po raz kolejny w jednej z „Akcji Serce” mieliśmy możliwość skorzystania ze wsparcia 8 Krakowskiej Brygady Lotnictwa Transportowego z Balic.

-„Wspólnymi siłami całego Zespołu Transplantacji mamy już trzech pacjentów, którzy zaczynają nowe życie, życie ze zdrowym sercem. Właśnie przechodzą okres rekonwalescencji w naszym Oddziale, ale widoki na powrót do domu są coraz bliższe. Każda z tych transplantacji była inna, mieliśmy różne wyzwania w trakcie operacji i późniejszych dobach, ale dla naszego Zespołu największą nagrodą i satysfakcją za ten wysiłek jest widok pacjenta wracającego do pełni zdrowia. Każdy z tych pacjentów walczył o to, co teraz już jest na wyciągniecie dłoni. Przed nimi jeszcze okres rehabilitacji, oswojenia się z nowym sercem, co często wymaga też wsparcia ze strony Zespołu Psychologów Klinicznych. Nasze plany na 2024 rok zakładają, że będziemy chcieli pomóc znów coraz większemu gronu pacjentów z ciężkim obrazem niewydolności serca” – opowiada dr n. med. Grzegorz Wasilewski, kardiochirurg i transplantolog kliniczny, Zastępca Kierownika Oddziału Transplantologii i Mechanicznego Wspomagania Krążenia oraz Zastępca Kierownika Zespołu Transplantacji Serca.

„Jeden z aktualnie najmłodszych naszych pacjentów kilka tygodni temu był w tak ciężkim stanie, że istniało ryzyko iż nie zdążymy mu pomóc. Przez wiele dni trwał proces intensywnego leczenia, wsparcia lekami dożylnymi poprawiającymi funkcjonowanie chorego serca. Później, po zakwalifikowaniu i wpisaniu kandydata na listę oczekujących, okres oczekiwania na przeszczepienie też nie był łatwy z różnych względów. Pacjenci mają swoje problemy, rozterki ale my też musimy się z tym mierzyć i wybrać najlepszą metodę leczenia, co czasem jest dla nas pewnego rodzaju wyzwaniem. Niemniej jednak, to właśnie transplantacja serca jest dla wielu chorych jedynym ratunkiem i nasz Zespół do tego zawsze dąży, pokonując różne przeciwności. 3 transplantacje to dopiero początek w tym roku, w kolejce oczekuje kilkunastu pacjentów” –dodaje rat. med. Michał Kaleta, Koordynator Transplantologii i VAD oraz II. Zastępca Kierownika Zespołu Transplantacji Serca.